Wydanie
drugie hitu Radosława Patlewicza! Katyń, żołnierze wyklęci, Smoleńsk...
Nie sposób zgodzić się z powyższym cytatem wielkiego wizjonera. Macie
przed sobą niesamowitą okazję poznać nowe spojrzenie na historię
polityczną Polski młodego autora - Radosława Patlewicza. Wykonał on
tytaniczną pracę, czego efektem jest dostępny tutaj tom I -
przedstawiający kulisy powstania Polski aż po czasy rozbiorów.
Nie
uważasz drogi czytelniku - że teraz, z perspektywy minionego czasu -
historia, której uczyliśmy się w szkole była przedstawiana w sposób
cukierkowy i wyidealizowany. Okazuje się, że coś było i jest nie tak - i
Patlewicz, korzystając z ogólnodostępnych źródeł ukazuje inne, ciekawe -
a przede wszystkim prawdziwe oblicze naszej genezy.
Książka
pisana była z zamysłem podręcznika dla uczniów szkół ponadpodstawowych.
Ale przecież również nasze pokolenie, karmione kłamstwami, może tu
znaleźć odtrutkę na propagandę reżimu komunistycznego i demokratycznego.
Ponadto, przez pokazanie niewygodnych i przemilczanych faktów, tej
książki napewno MEN nie poleci nikomu. I to chyba najlepsza
rekomendacja!
Czy
wiesz, że unieważniono testament Kazimierza Wielkiego? Czy wiesz, że
Polaków nie wpuszczono na Sobór w Konstancji? Czy wiesz, że za jedną z
wojen polsko-rosyjskich stali Holendrzy? Czy wiesz, że twórcy
konstytucji 3 maja oraz główni targowiczanie, zasiadali w tych samych
lożach masońskich?
Te i inne fakty, poznasz
dzięki kapitalnej książce Radosława Patlewicza, napisanej wbrew
politycznie poprawnej profesurze akademickiej.
"Nareszcie!
Jest zgrabna książka, którą śmiało polecić można (i stanowczo należy)
każdemu, kto chce w parę godzin przyswoić historię Polski w jednej
pigułce – wolną zarówno od demo-liberalnego załgania, jak i
hurra-patriotycznej złudy. (...)
Po wielokroć znajdując się w prawdziwym kłopocie, wobec prostego pytania o
konkretną lekturę, jaką podsunąłbym rodakowi, który chce wykonać
przynajmniej pierwszy krok na drodze ewakuacyjnej z „matrixa”
post-peerelowskiej polityki historycznej – miałem niezmiennie ten sam
problem ze wskazaniem jednego tytułu na dobry początek. (...) Otóż niniejszym Patlewicz wybawia mnie z kłopotu."
--z przedmowy Grzegorza Brauna
Ilość stron: 342
Oprawa: twarda